Autor: MP
„Zamrażarka sejmowa” to publicystyczne określenie problemu wynikającego z braku precyzyjności Regulaminu Sejmu. Główny problem wynika z art 34 Regulaminu Sejmu, ale nie jest to problem jedyny.
Zacznijmy od przytoczenia istotnych fragmentów tego artykułu:
Art 34 Regulaminu Sejmu:
1. Projekty ustaw i uchwał składa się w formie pisemnej na ręce Marszałka Sejmu; wnosząc projekt wnioskodawca wskazuje swego przedstawiciela upoważnionego do reprezentowania go w pracach nad tym projektem.
2. Do projektu ustawy dołącza się uzasadnienie, które powinno:
- wyjaśniać potrzebę i cel wydania ustawy,
- przedstawiać rzeczywisty stan w dziedzinie, która ma być unormowana,
- wykazywać różnicę pomiędzy dotychczasowym a projektowanym stanem prawnym
- przedstawiać przewidywane skutki społeczne, gospodarcze, finansowe i prawne,
- wskazywać źródła finansowania, jeżeli projekt ustawy pociąga za sobą obciążenie budżetu państwa lub budżetów jednostek samorządu terytorialnego,
- przedstawiać założenia projektów podstawowych aktów wykonawczych,
- zawierać oświadczenie o zgodności projektu ustawy z prawem Unii Europejskiej albo oświadczenie, że przedmiot projektowanej regulacji nie jest objęty prawem Unii Europejskiej.
2a. W uzasadnieniu projektu ustawy, który dotyczy majątkowych praw i obowiązków przedsiębiorców lub praw i obowiązków przedsiębiorców wobec organów administracji publicznej, jako odrębną część uzasadnienia, przedstawia się ocenę przewidywanego wpływu projektu ustawy na działalność mikroprzedsiębiorców oraz małych i średnich przedsiębiorców.
3. Uzasadnienie powinno przedstawiać również wyniki przeprowadzanych konsultacji oraz informować o przedstawionych wariantach i opiniach, w szczególności jeżeli obowiązek zasięgania takich opinii wynika z przepisów ustawy.
7. Marszałek Sejmu może zwrócić wnioskodawcy projekt ustawy lub uchwały, jeżeli uzasadnienie dołączone do projektu nie odpowiada wymogom określonym w ust. 2-3.
8. Projekty, co do których istnieje wątpliwość, czy nie są sprzeczne z prawem, w tym z prawem Unii Europejskiej lub podstawowymi zasadami techniki prawodawczej, Marszałek Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, może skierować celem wyrażenia opinii do Komisji Ustawodawczej. Komisja może większością 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy członków Komisji zaopiniować projekt jako niedopuszczalny. Projektowi zaopiniowanemu jako niedopuszczalny Marszałek Sejmu może nie nadać dalszego biegu.
9. Marszałek Sejmu po otrzymaniu projektu ustawy, z wyjątkiem projektów wnoszonych przez Prezydenta oraz Radę Ministrów, przed skierowaniem projektu do pierwszego czytania zarządza sporządzenie przez ekspertów Kancelarii Sejmu opinii w sprawie zgodności wniesionego projektu z prawem Unii Europejskiej.
Projekt ustawy w tym obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej składamy na ręce Marszałka Sejmu. Problem polega na tym, że Marszałek Sejmu pochodzi z partii rządzącej a nie jest bezstronnym podmiotem. Jako członek partii rządzącej, Marszałek ma pozostawioną sporą (zbyt dużą) dowolność w decydowaniu jak dalej postąpić z projektem np. obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej. W praktyce projekt obywatelski (ale nie tylko obywatelski, ponieważ ten problem dotyczy w identycznym stopniu projektów np. opozycji) może utknąć na etapie formalnym na miesiące a nawet lata i nigdy nie trafić do pierwszego czytania.
Problem jest oczywiście, o wiele szerszy. Przykładowo, zgodnie z art 35 ust. 1 Regulaminu Sejmu, to Marszałek zarządza drukowanie projektu ustawy… ale dopiero wtedy gdy projekt spełni powyższe wymagania z art 34, czyli… nie wiadomo kiedy. Wtedy kiedy Marszałek tak uzna, gdyż nie obowiązują go w tej kwestii żadne terminy.
A to nadal nie wszystko… przykładowo weźmy art 43 ust 1. Regulaminu Sejmu: „Komisje, do których skierowany został projekt ustawy (uchwały), przedstawiają Sejmowi wspólne sprawozdanie o tym projekcie; sprawozdanie określa stanowisko komisji w odniesieniu do projektu.” W jakim czasie Komisje mają przedstawić to sprawozdanie? Informacji na ten temat brak.
Następnie, zgodnie z art 44 ust. 3 Regulaminu Sejmu, drugie czytanie „może się odbyć nie wcześniej niż siódmego dnia od doręczenia posłom sprawozdania komisji, chyba że Sejm postanowi inaczej”. Ponownie, w jakim terminie? Ponieważ terminu brak, to może być on zupełnie dowolny, np. kilka miesięcy czy też lat.
Zgodnie z art 48 Regulaminu Sejmu, „trzecie czytanie może się odbyć niezwłocznie, jeżeli w drugim czytaniu projekt nie został skierowany ponownie do komisji”. A co jeśli został? Ponownie, brak jakichkolwiek terminów którymi Sejm byłby związany w swoim procedowaniu.
W art 54 Regulaminu Sejmu opisany jest sposób procedowania przez Sejm w sytuacji gdy Senat składa poprawki do ustawy lub odrzuci sejmowy projekt w całości. Ponownie, nigdy nie ma podanych żadnych terminów w jakich Sejm ma to zrobić. Miesiące? Lata? W praktyce będzie to tyle czasu, ile będzie wygodne aktualnie rządzącej partii.
Powołując się na Fakt (https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/ponad-100-ustaw-w-sejmowej-zamrazarce/1hrev34 dostęp 6.04.2021r.), aktualnie Marszałek Elżbieta Witek przetrzymuje w „zamrażarce” ponad sto projektów ustaw.